„Wiła wianki i wrzucała je do falującej wody
Wiła wianki i wrzucała je do wody…”
Mówi się nic dwa razy się nie zdarza i to prawda. Tegoroczne obchody Nocy Świętojańskiej w Chruścielach były jeszcze bardziej uroczyste, magiczne, pełne humoru i dobrej zabawy niż ubiegłoroczne. W czasie tej niezwykłej nocy przesilenia letniego rozpalano ogniska, w których palono zioła. Tańce i obrzędy miały zapewnić świętującym zdrowie i urodzaj.
20 czerwca o godzinie 18.30 tym właśnie staropolskim obrzędem rozpalania ognisk rozpoczęła się uroczystość w Chruścielach. Dokonały tego opasane bylicą gospodynie sołtys pani Anna Matak i przewodnicząca KGW Chruścielanki pani Halina Sarna oraz Wójt Gminy Dąbrówka Tadeusz Bulik i Przewodniczący Rady Gminy pan Jacek Skłodowski. Przy pomocy krzemienia lecz nie tylko po kilku minutach zapłonęły dwa piękne stosy. Jako pierwsze na scenie zaprezentowały się panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Chruściel. Wystąpiły także Dąbrowianki i panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Chajęt. Swoje umiejętności taneczne zaprezentowały dzieci ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Kruszu. W przepięknych ludowych strojach zatańczyły m.in. krakowiaka i kujawiaka. W trakcie całej uroczystości każdy mógł własnoręcznie wykonać świętojański wianek oraz złożyć życzenie do jednego specjalnego wieńca gminnego. Wedle zawartej przepowiedni jeśli wieniec bez przeszkód dopłynął do brzegu wszystkie życzenia miały się spełnić. Tak też się stało i tym samym zapewnił dobrobyt i szczęście dla wszystkich mieszkańców na cały rok. Nie obyło się bez konkursów i zabaw. Dzieci mogły wykazać się w skakaniu w workach między przeszkodami oraz zajrzeć do kącika malowania twarzy. Wyjątkowym i jednym z najważniejszych zwyczajów nocy świętojańskiej było poszukiwanie kwiatu paproci. Ten wyjątkowy kwiat swego zdobywcę obdarza nadprzyrodzoną mocą, daje mu mądrość, szczęście, zdrowie i bogactwo. Trzy drużyny uczestników starały się go zdobyć, jednak nie było to takie proste. Musieli wykazać się w kilku konkurencjach. Pierwszą z nich było ułożenie puzzli z kwiatem paproci, tam ukryta była treść kolejnego zadania jakim było zbieranie monet symbolizujących bogactwo. Każda drużyna miała za zadanie zebrać jak największą liczbę monet 1 gr., 2 gr.. 5gr. Zbiory wśród wszystkich mieszkańców były naprawdę imponujące. Ostatnim zadaniem było ułożenie zaklęcia i rytualny taniec z miotłami.
Wszystkie drużyny wypadły świetnie i popisały się ogromną twórczością własną. Zmagania wygrały dziewczyny z Krusza, zdobywając upragniony kwiat paproci i cenne nagrody. Ale nie tylko dzieci mogły popisać się swoimi umiejętnościami. Dla dorosłych też przygotowaliśmy specjalną konkurencję. Mężczyźni z zasłoniętymi oczami mieli za zadanie umalować swoje panie, gdyż zwyczajem świętojańskim w czasie obchodów miały wyglądać pięknie. W rezultacie nie wyszło im to zbyt dobrze ale, dostarczyli widzom dużo uśmiechu. W nagrodę kobiety otrzymały zestaw do makijażu a mężczyźni zestaw narzędzi aby lepiej zajęli się majsterkowaniem.
Tradycyjnie odbyło się sadzenie wierzby już po raz drugi. W tym roku ten zaszczyt przypadł gospodyniom całej uroczystości pani Annie Matak i Halinie Sarnie. Koncert „Zespołu Przydrożnego” prezentującego ludowe pieśni porwał mieszkańców i KGW do wspólnej zabawy. Gdy zapadł zmrok przyszedł czas na najbardziej oczekiwany moment, jakim było puszczanie wianków. W pięknym korowodzie nad brzeg stawu wyruszyli wszyscy mieszkańcy w ręku trzymając przepiękne wianki. Na czele pochodu szli mężczyźni z zapalonymi pochodniami, dalej przedstawiciele gminy pani Sekretarz Helena Karczmarczyk i Jolanta Jankowska, Koła Gospodyń Wiejskich dzieci ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Kruszu oraz mieszkańcy gminy. Pływające po stawie wianki z płonącymi w środku świeczkami stworzyły niezwykłą atmosferę, w której dopiero można było poczuć magię Nocy Świętojańskiej.
Gdy wszyscy zebrani myśleli, że nic już się nie wydarzy, rozpoczął się niesamowity pokaz Teatru Ognia, który zaprezentowała grupa Circus Maximus. Pokaz ukazał specyficzny rodzaj piękna, utożsamiany z najbardziej niebezpiecznym, a zarazem najpiękniejszym żywiołem jakim jest ogień. Spektakl był zapierającym dech w piersiach widowiskiem, który wywarł ogromny zachwyt wśród publiczności. Obchody Nocy Świętojańskiej zakończyła zabawa taneczna.
Chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim mieszkańcom wsi Chruściele za pomoc w organizacji uroczystości, panu Jackowi Skłodowskiemu za transport sceny, panom z Zakładu Gospodarki Komunalnej, Ewelinie Kaszubie i Karolinie Kaszubie oraz mieszkańcom gminy za wspaniałą zabawę. Dziękujemy, że razem z Państwem możemy podtrzymywać i kultywować staropolskie, ale jakże piękne tradycje. Mamy nadzieje, że za rok znów spotkamy się w Chruścielach.
A oto zaklęcie „na miłość” ułożone przez dziewczyny z Krusza, w czasie zmagań o Kwiat Paproci. Niech zagości ono w sercach wszystkich mieszkańców, bo przecież Noc Świętojańska to noc łączenia w pary i noc miłości.
„Miłość”
Kiedy miłość zagości
Kwiat paproci w sercach się rozgości
Miłość to ogień i woda
Kiedy ja stracisz będzie ci szkoda.
W noc świętojańską miłość przybędzie
I zagości wszędzie
Gdy uśmiech na twarzy zagości
To znaczy, że miłość jest wśród gości.
A.G.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|