Za co lubimy baśnie? Baśnie lubimy za to, że pozwalają nam się przenieść do innego świata- świata pełnego magii i koloru. Miejsca, w którym każda rozpoczęta historia kończy się szczęśliwie i wnosi do naszego życia pewną naukę.
Nikt nie podważy opinii, że ferie w GCK właśnie takie były ;) było wesoło, było magicznie i co baaardzo lubimy- było kolorowo i z przesłaniem ;)
-
Za co lubimy baśnie? Baśnie lubimy za to, że pozwalają nam się przenieść do innego świata- świata pełnego magii i koloru. Miejsca, w którym każda rozpoczęta historia kończy się szczęśliwie i wnosi do naszego życia pewną naukę.
Nikt nie podważy opinii, że ferie w GCK właśnie takie były ;) było wesoło, było magicznie i co baaardzo lubimy- było kolorowo i z przesłaniem ;) 17 lutego – „Z Królem Julianem nie ma lipy…
-
"Z królem Julianem nie ma lipy", czyli wspólnie robimy sałatki i dipy” ;) W pierwszy dzień ferii przenieśliśmy się do lemurzego świata, w którym śmiech i zabawa są codziennością, a nadzór nad wyśmienitym humorem sprawuje król Julian. Robiliśmy egzotyczne kolorowe łańcuchy, tańczyliśmy do utraty tchu i zajadaliśmy się wymyślnymi sałatkami, na które przepisy znają tylko ich pomysłowi twórcy ;) 18 lutego- „O chłopcu z drewna”
-
Kto nie zna bajki o uroczym chłopcu z drewna? Każdy zna :-) Tego dnia można było jednak zobaczyć bajkę w wyjątkowym wykonaniu. Artyści z grupy teatralnej przedstawili nam historię drewnianego bohatera, za pomocą widowiskowych kukiełek. Później każdy własnoręcznie mógł stworzyć własną bajkową postać z filcu. 19 lutego- Dzień z Wojowniczymi Żółwiami Ninja
-
Żółwie Ninja to zdecydowanie najbardziej wysportowane żółwie świata! Mieliśmy okazję spróbować swoich sił w karate i trzeba przyznać, ze niektórzy śmiało mogliby się przyłączyć do bohaterskiej grupy. Dla miłośników spokoju czekało natomiast robienie „równie bohaterskich” gniotków ;) 20 lutego- III edycja Olimpiady Zimowej
-
To dopiero była rywalizacja! Na cztery drużyny czekały cztery iście sportowe konkurencje. Żeby wygrać, trzeba było wykazać się wysportowaniem, sprytem i umiejętnością współpracy. W tym roku poziom był bardzo wysoki, a co za tym idzie- niesamowite emocje do samego końca. 24 lutego- Dobrze widzi się tylko sercem- wycieczka na „Niewidzialną wystawę”
-
Jeszcze przed feriami przyjmowałyśmy zapisy na tą niezwykłą wycieczkę. 26 dzieci z terenu gminy Dąbrówka wzięło w niej udział. Wszyscy mieli okazję zrozumieć i zapoznać się z problemami z jakimi borykają się osoby niewidome. Dostrzec jak wyczulają się inne zmysły, w momencie gdy zawodzi wzrok. Wycieczka była lekcją empatii dla najmłodszych. Dzieci mimo swojego wieku, z wrażliwością podeszły do trudnego tematu. 25 lutego- tanecznym krokiem w stronę wyobraźni
-
Od marca w naszym GCK rozpoczynają się zajęcia taneczne. Ten dzień był próbką tego, co będzie się działo w każdą środę i sobotę. Dzieci mogły nauczyć się podstawowych kroków tańca sportowego i hip hopu. Po zajęciach ruchowych czekało na nie modelarstwo kartonowe. Maluchy przy pomocy kartek, nożyczek, farb i klejów tworzyły urocze stworki. 26 lutego- mega magiczne warsztaty chemiczne
-
Czary nie czary? Kto to wie? Studenci z Politechniki ;) Tego dnia pokazywali nam eksperymenty chemiczne z użyciem ciekłego azotu. Efekt był niezwykły. My najczęściej wspominamy tłuczoną o podłogę różę ;) Oprócz pokazu, dzieci miały okazję same przeprowadzić „małe” eksperymenty pod czujnym okiem ekspertów. 27 lutego- Wielki quiz bajkowy
-
Ostatni dzień naszych zajęć dla dzieci, był zarazem podsumowaniem wiedzy na temat bajek i ich bohaterów. Cztery drużyny przyjaciół Kubusia Puchatka zmagały się o tytuł najlepszej. Rywalizacji przyświecał cel- zaginął Prosiaczek. Zwycięska drużyna Zajączków odkryła, że ukrywał się w bibliotece za drzewkiem ;)